Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2025

PUERI NOSTRI

PUERI NOSTRI W Polsce, choć z podszeptów obcych, Jest wystawa “Nasi chłopcy”. O takich, co chociaż nasze, Obcy wzięli ich w kamasze. Dużo było nieboraków, Ale “nie od razu Kraków…” Bo dziś inny wiatr już wieje, Inne prawdy, lud już wie je: Dziś to zaszczyt, a nie skazy, Słuchać niemieckie rozkazy. Zmieni się trend, narodowcy Zrobią o nich “Nasi chłopcy…”, Lecz by ministrę pamiętać  Dopiszą tam “... i dziewczęta”.

SIGNUM TEMPORIS

  SIGNUM TEMPORIS Jeden uczy się, choć w latach. Nazwijmy go filomata. Drugi chroni nam kobiety. Jemu miano filarety.  Filomata ciągle duka. Ciężko idzie ta nauka. Filareta, krew gorąca, To zagłusza, to potrąca. Łaskę, co jej mało w świecie Filomata filarecie. Miłość, co ją wszyscy znacie Filareta filomacie. Dawniej bardzo dzielne dzieci: Filomaci, filareci. Dzisiaj bandyta i matoł Filareta z filomatą. Ładu, miru defensores: O tempora! Et o mores!

NOMEN OMEN

  NOMEN OMEN Polską politykę męczy, Kto jest niemczy, kto mniej niemczy. Zatem kwestią, kto na jachcie Dziadka miał, a kto w Wehrmachcie. I kto bardziej, bo to blisko, Czysto polskie ma nazwisko. Jak niepolskie, to co znaczy? Niech ze znaczeń się tłumaczy! Było pięknie, lecz czar pryska: Przyszła kryska na Matyska! Od wczoraj “brunatny klaun” Po niemiecku jest “braun Braun”.