Ewelinie W.
NIESKOŃCZENIE
Z nieskończonością
chcę uwiecznić
Skończony flirt i więź
zażyłą.
Bo nieskończenie
jestem wdzięczny
Za coś, co wszak się
zakończyło.
Tym bardziej
wdzięczność moja wieczna,
Że odbył się już
pogrzeb potrzeb:
Ty nieskończenie
jesteś wdzięczna –
Kto wdzięku Twego by
nie dostrzegł?
Do Ciebie –
nieskończenie wdzięcznej
Zgłaszam się –
nieskończenie wdzięczny,
Nie wiedząc, na ile
skutecznie.
O, najbardziej
wybredna z dziewczyn!
Trafiony, trapiony,
trawiony
Nieskończoną
wdzięcznością za coś,
Za co rachunek
niespłacony słony
Wystawiam sobie, psia
kość, jakoś...
Dla mnie to nowa
całkiem jakość.
Sumienie zwykle mnie
nie męczy.
Bo jestem
nieskończenie rzadko
Za wszystko
nieskończenie wdzięczny.
A tak tym razem jest
niestety.
A tak tym razem jest
na szczęście.
Nieskończenie
wdzięczny wiem, że Ty
To widzisz –
nieskończenie wdzięcznie...
Komentarze
Prześlij komentarz