HIT EKSPORTU
Każdy chciałby się wzbogacić.
Poprzez spadki, hazard, przez sport...
Chciwość pcha nawet do pracy!
A krajom zostaje eksport.
Głowią, dwoją się i troją,
Prężą produkcji bicepsy.
Achajem chcąc być, nie Troją,
Sprzedają, w czym są najlepsi:
Niemcy, wiadomo - maszyny,
Sery Włochy, Szkocja whisky,
Grecja, jako wino, szczyny,
Chiny... Dobre są we wszystkim.
Nam Polakom, co zostaje?
Czym zalewać rynki dojne?
Eksportujmy obyczaje
Oraz polsko-polską wojnę!
Co zwycięzcę znaczy znacznie,
Jak być mistrzem, a nie wice-?
Jak się coś twojego zacznie
Tam sprzedawać - w Ameryce!
Marketingiem politycznym
Trudnił się nasz kwiat narodu:
Jeździł Tusk tam, Duda śliczny
By kupili ten nasz produkt.
Nie pomogło nawet wojsko.
Cóż, kampania już skończona:
Sprzedaliśmy polsko-polską.
I tam też ją wygrał Donald!
Komentarze
Prześlij komentarz